Archiwum 24 marca 2006


mar 24 2006 ......
Komentarze: 2

....Nie lubie patrzeć na czyjeś cierpienie.. Bo przecież nikt na nie nie zasłużył... Wiadomo każdy ma lepsze i gorsze dni.. Ja też..
Ostanio tak troszkę myślałam nad tym wszytskim i myślę, że zamiast przeklinać ciemnośc powinniśmy spróbować zapalić maleńką świeczkę.. Nie możemy wciaż chodzić smutni, bo coś się wydarzyło, bo odeszła bliska osoba... Ja wiem, że to trudne... Ale chyba musimy stanąć przed lusterem i powiedzieć sami do siebie - "dam radę, nie poddam się". Po każdym dniu trzeba postawić kropkę i zacząć na nowo. Żadnego dnia nie zatrzymamy, a więc starajmy się go nie stracić... Napewno zostaną wspomnienia... Czasem przykre a czasem tak wspaniałe, że ma się ochotę wrócić tam gdzie zostały one napisane.. Wydaje mi się, że powinniśmy zapamiętać dobre chwile i iść przez życie dalej z uśmiechniętą minką... Życie to największy dar, który otrzymaliśmy od Boga.. Nie pozwólmy więc go zmarnowac..

hodala : :