Komentarze: 0
Jezeli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła sie stróżka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdolasz opanować zywiolu.
Kiedy mury runą-milość zawladnie wszystkim
i nie ma sensu wtedy zastanawiac sie co jest mozliwe a co nie i czy zolalasz zatrzymac przy sobie ukochaną osobe.
Kochać-to utarcic panowanie nad sobą!
Życie duchowe nie jest niczym innym, jak wlasnie milościa. kochac wcale nie znaczy czynic dobro, wspomagac czy też chronic kogos, bo wtedy traktujemy bliżniego jak zwykly przedniot, zaś siebie postrzegamy jako istoty mądre i szlachetne - to nie ma nic wspólnego z milością!
kochać znaczy polączyc się z innym czlowiekiem i dostrzec w nim iskre Boga